Sądów był zasiedlany w 900-600 roku p.n.e. Na terenie Sądowa znaleziono fragmenty ceramik, które wykazały obecność kultury uradzkiej oraz słowiańskich osadników. Nie jest wiadome, dlaczego ci mieszkańcy nadali osadzie nazwę Sandow. Językoznawca Pfuhl postrzega pojęcie „Zandau” w odniesieniu do świata roślinnego, tj. jako Zandau - drzewo sandałowe – i stąd Zandow w liczbie mnogiej. Ta roślina uprawna występuje w Indiach i Europie Środkowej. Wydobywano z niej barwnik niebieski. Aleksander Brücker wprowadził nazwę miejscowości przeciw temu od słowiańskiej formy gromady Sadu (Sądu) względnie Sadow.
Później znany łużycki naukowiec wprowadził nazwę miejscowości Sandow przez słowną dziką odmianę sani, od czego z odpowiednim przyrostkiem rzeczownik Sanitow wynikał dla smoczego krzaka czyli wierzby sachalińskiej, która rosła przy Pliszce.
Sądów (Sandow, Zandau, Sadow, Sanitow) jest miejscowością leżącą w województwie Lubuskim, w powiecie słubickim, około 4 km na północ od miasta Cybinki. Wieś jest położona na terenie falistym wśród drzew. Historycznie widziany Sądów nie był położony w Branderburgii lecz w państwie Sternberg, jednak od 1815 roku należał do prowincji Branderburgia. Po raz pierwszy wymieniona w 1249 roku w XVII wieku wzniesiono dwór z rozległym parkiem, rozbudowany w 1734 roku i ponownie około 1830 roku. Wieś położona w gminie Cybinka powiatu słubickiego. W 1347 roku należała do rodu von Klepzig. Historia ziemska Sądowa:
W 1350 roku margrabiowie Johannitowie zajeli ziemie obok Cybinki i nazwali je Sandow(Sądów) Barghe (Bargów) i Czircik (Siersko). Rzymski rycerz Hermann von Wulkow wydał rozkaz zasiedlenia Sandow.
Heinricha von Klepzig i jego bracia złożyli roszczenia wobec majątku/ziem gdyż posiadali majątek w gruntach i częściach lasu przy zamku, dlatego zwrócili się do wyimaginowanego margrabiego, w liście z 19 lutego 1356 r. Rycerz Wulkow odesłał ich do Zakonu z podanego powodu ponieważ całkowicie przeniósł majątek do Sandowa
W 1375 roku lenno otrzymał Johann von Sack pochodził z rodziny szwedzkiej.
Joannici nadal posiadali część wsi. Przed 1463 r. Jürgen Peter i bracia Gotsche byli właścicielami miasta Sandow do roku 1486, przynależało do nich wioska Bargów z całym majątkiem. (1487 roku Heintze Grüneberg spalił część dóbr ziemskich braci Gotsche.
W 1488 roku Heintze von Grüneberg posiada majątek we wsi. Zmarł przed 1499 rokiem pozostawiając wdowę, Małgorzatę, córkę Baltazara a siostrę Melchiora von Lӧben, zamieszkałą we wsi i wzmiankowaną w 1502 roku. Majątek przejął Melchior von Lӧben, który miał dwóch synów: Balzera urodzonego w 1499 roku oraz Kaspara urodzonego w 1504 roku. W 1518 roku Balzer von Lӧben sprzedał swoją część majątku mistrzowi zakonu joannitów, Georgowi von Schlaberndorf, którą później wykupił jego brat Kacper. Kacper von Lӧben miał syna Hermanna, wzmiankowanego w 1558 roku.
Melchior von Lӧben w 1556 roku sprzedał swoją część majątku bratu Zygmuntowi von Lӧben. Melchior von Lӧben zmarł w 1565 roku pozostawiając wdowę Urszulę, z domu von Knobelsdorff i syna Piotra. Piotr von Lӧben sprzedał majątek Sebastianowi von Lӧben w 1570 roku, W 1576 roku wieś zakupił Georg von Oppen.
W 1580 roku rodzina von Oppen sprzedaje wieś braciom Dieterichowi i Dietlofowi von Winterfeld . Dieterich von Winterfeld zmarł w 1595 roku.
Rodzina von Winterfeld posiadała majątek do 1780 roku. Na przełomie XVIII/XIX wieku być w rękach Karl von Piper.
W 1804 roku Karl Heinrich von Piper sprzedaje Siersko i Sądów za 60796 talarów a Bargów za 10808 talarów dobra Wilhelmowi von Burgsdorf. Córka majora Freiherra Adolfa Senfft von Pilsach przejęła majątek sądowski od Burgsdorfa za 60.000 talarów. Folwark Siersko który istniał już od XIII wieku pod nazwą Zirtze posiadał kościoł i był folwarkiem/wsią kościelną. W 1837 roku rodzina Seydlitzów osiedla się na krótko na dawnym folwarku Gründen obok folwarku Siersko. Majątek/folwark został sprzedany za 11600 funtów .Rodzina Senfft von Pilsach władała majątkiem do roku 1945.
Notatki z dobrami ziemskimi:
W 1577 roku w rejestrze spadkowym,właściciel ziemski był właścicielem sądu najwyższego - zarówno rolnicy jak i chałupnicy(Kossäten) musieli zapłacić wysokie odsetki za użytki rolne i gospodarstwa. Usługi poza obszarem gospodarstwa były płacone właścicielom Sądowa, a usługi domowe zostały w majątku właściciela domu. W 1752 roku własność chłopów i chałupników uległa spowolnieniu, dopiero w 1790 roku przyznawano własność gospodarstw. Rodzina Senfft von Pilsach zrobiła postęp w kierunku bardziej tradycyjnego rolnictwa. Poprawa tradycji rolnej w Sądowie byłaby lepsza gdy poprawiono jakość gleby, która na większym obszarze pół występuje ziemia piaszczysta. Proces regulacji rozpoczął się w 1817 roku. W zamian za odkupione usługi, rolnicy i chałupnicy mogli scedować (przekazać swoje prawa do ziem lub obowiązki innej osobie) 1/3 ziemi na dziedzica. Chłopi próbowali przeciwstawiać się temu zadaniu, tak więc cała wymiana zajęła kolejną dekadę.Dzięki społecznikom lokalnym Margrabstwa Brandenburgii (Mark Brandenburg) do 1945 roku badania koncentrowały się na różnorodnych tematach jak: zmiany własności gruntów, spory między właścicielami gruntów a chłopami , tworzenie prawa gruntów.Na poziomie lokalnym łączone są tendencje historii państwa i historii lokalnej, tworząc ogólny obraz i jasne jest na jakich etapach przeszłości zmieniły się podstawowe cechy konstytucji rolniczej-po tym jak w średniowieczu wzrosła część ziemi bogatej w ziemię o stopni umiarkowanym.
opracowanie/red. Emil Zbierski
We wsi także położony jest klasycystyczny kościół z roku 1801, park,młyn elektryczny (kiedyś wodny). Sądów otaczają dęby, klony, aleje klonowo-kasztanowe i lasy sosnowe pełne dzikich zwierząt. Przez wieś płynie rzeka Pliszka, która jest odwiedzana przez kajakarzy, którzy płyną tą rzeką aż do Uradu. Co rok przyjeżdżają dawni mieszkańcy Sądowa i przechadzają się własnymi ścieżkami przez wieś. Ochronie konserwatorskiej podlega kościół i budynek młyna wodnego – są to obiekty wpisane do rejestru zabytków.
Później znany łużycki naukowiec wprowadził nazwę miejscowości Sandow przez słowną dziką odmianę sani, od czego z odpowiednim przyrostkiem rzeczownik Sanitow wynikał dla smoczego krzaka czyli wierzby sachalińskiej, która rosła przy Pliszce.
Sądów (Sandow, Zandau, Sadow, Sanitow) jest miejscowością leżącą w województwie Lubuskim, w powiecie słubickim, około 4 km na północ od miasta Cybinki. Wieś jest położona na terenie falistym wśród drzew. Historycznie widziany Sądów nie był położony w Branderburgii lecz w państwie Sternberg, jednak od 1815 roku należał do prowincji Branderburgia. Po raz pierwszy wymieniona w 1249 roku w XVII wieku wzniesiono dwór z rozległym parkiem, rozbudowany w 1734 roku i ponownie około 1830 roku. Wieś położona w gminie Cybinka powiatu słubickiego. W 1347 roku należała do rodu von Klepzig. Historia ziemska Sądowa:
W 1350 roku margrabiowie Johannitowie zajeli ziemie obok Cybinki i nazwali je Sandow(Sądów) Barghe (Bargów) i Czircik (Siersko). Rzymski rycerz Hermann von Wulkow wydał rozkaz zasiedlenia Sandow.
Heinricha von Klepzig i jego bracia złożyli roszczenia wobec majątku/ziem gdyż posiadali majątek w gruntach i częściach lasu przy zamku, dlatego zwrócili się do wyimaginowanego margrabiego, w liście z 19 lutego 1356 r. Rycerz Wulkow odesłał ich do Zakonu z podanego powodu ponieważ całkowicie przeniósł majątek do Sandowa
W 1375 roku lenno otrzymał Johann von Sack pochodził z rodziny szwedzkiej.
Joannici nadal posiadali część wsi. Przed 1463 r. Jürgen Peter i bracia Gotsche byli właścicielami miasta Sandow do roku 1486, przynależało do nich wioska Bargów z całym majątkiem. (1487 roku Heintze Grüneberg spalił część dóbr ziemskich braci Gotsche.
W 1488 roku Heintze von Grüneberg posiada majątek we wsi. Zmarł przed 1499 rokiem pozostawiając wdowę, Małgorzatę, córkę Baltazara a siostrę Melchiora von Lӧben, zamieszkałą we wsi i wzmiankowaną w 1502 roku. Majątek przejął Melchior von Lӧben, który miał dwóch synów: Balzera urodzonego w 1499 roku oraz Kaspara urodzonego w 1504 roku. W 1518 roku Balzer von Lӧben sprzedał swoją część majątku mistrzowi zakonu joannitów, Georgowi von Schlaberndorf, którą później wykupił jego brat Kacper. Kacper von Lӧben miał syna Hermanna, wzmiankowanego w 1558 roku.
Melchior von Lӧben w 1556 roku sprzedał swoją część majątku bratu Zygmuntowi von Lӧben. Melchior von Lӧben zmarł w 1565 roku pozostawiając wdowę Urszulę, z domu von Knobelsdorff i syna Piotra. Piotr von Lӧben sprzedał majątek Sebastianowi von Lӧben w 1570 roku, W 1576 roku wieś zakupił Georg von Oppen.
W 1580 roku rodzina von Oppen sprzedaje wieś braciom Dieterichowi i Dietlofowi von Winterfeld . Dieterich von Winterfeld zmarł w 1595 roku.
Rodzina von Winterfeld posiadała majątek do 1780 roku. Na przełomie XVIII/XIX wieku być w rękach Karl von Piper.
W 1804 roku Karl Heinrich von Piper sprzedaje Siersko i Sądów za 60796 talarów a Bargów za 10808 talarów dobra Wilhelmowi von Burgsdorf. Córka majora Freiherra Adolfa Senfft von Pilsach przejęła majątek sądowski od Burgsdorfa za 60.000 talarów. Folwark Siersko który istniał już od XIII wieku pod nazwą Zirtze posiadał kościoł i był folwarkiem/wsią kościelną. W 1837 roku rodzina Seydlitzów osiedla się na krótko na dawnym folwarku Gründen obok folwarku Siersko. Majątek/folwark został sprzedany za 11600 funtów .Rodzina Senfft von Pilsach władała majątkiem do roku 1945.
Notatki z dobrami ziemskimi:
W 1577 roku w rejestrze spadkowym,właściciel ziemski był właścicielem sądu najwyższego - zarówno rolnicy jak i chałupnicy(Kossäten) musieli zapłacić wysokie odsetki za użytki rolne i gospodarstwa. Usługi poza obszarem gospodarstwa były płacone właścicielom Sądowa, a usługi domowe zostały w majątku właściciela domu. W 1752 roku własność chłopów i chałupników uległa spowolnieniu, dopiero w 1790 roku przyznawano własność gospodarstw. Rodzina Senfft von Pilsach zrobiła postęp w kierunku bardziej tradycyjnego rolnictwa. Poprawa tradycji rolnej w Sądowie byłaby lepsza gdy poprawiono jakość gleby, która na większym obszarze pół występuje ziemia piaszczysta. Proces regulacji rozpoczął się w 1817 roku. W zamian za odkupione usługi, rolnicy i chałupnicy mogli scedować (przekazać swoje prawa do ziem lub obowiązki innej osobie) 1/3 ziemi na dziedzica. Chłopi próbowali przeciwstawiać się temu zadaniu, tak więc cała wymiana zajęła kolejną dekadę.Dzięki społecznikom lokalnym Margrabstwa Brandenburgii (Mark Brandenburg) do 1945 roku badania koncentrowały się na różnorodnych tematach jak: zmiany własności gruntów, spory między właścicielami gruntów a chłopami , tworzenie prawa gruntów.Na poziomie lokalnym łączone są tendencje historii państwa i historii lokalnej, tworząc ogólny obraz i jasne jest na jakich etapach przeszłości zmieniły się podstawowe cechy konstytucji rolniczej-po tym jak w średniowieczu wzrosła część ziemi bogatej w ziemię o stopni umiarkowanym.
opracowanie/red. Emil Zbierski
We wsi także położony jest klasycystyczny kościół z roku 1801, park,młyn elektryczny (kiedyś wodny). Sądów otaczają dęby, klony, aleje klonowo-kasztanowe i lasy sosnowe pełne dzikich zwierząt. Przez wieś płynie rzeka Pliszka, która jest odwiedzana przez kajakarzy, którzy płyną tą rzeką aż do Uradu. Co rok przyjeżdżają dawni mieszkańcy Sądowa i przechadzają się własnymi ścieżkami przez wieś. Ochronie konserwatorskiej podlega kościół i budynek młyna wodnego – są to obiekty wpisane do rejestru zabytków.
HERBY
Sierociniec
Sierociniec powstał w 1919 roku. Budynek miał 4 pierwsze nazwy:
Hirtenhaus [dom dla pasterzy];
Siechenhaus [dom dla schorowanych];
Waldheim [wypoczynek dla dzieci];
Kinderheim [sierociniec].
Przedtem w budynku Sierocińcu znajdowało się Stowarzyszenie Kobiet. Do Sądowa dzieci przyjeżdżały z Hamburga. Mieszkańcy Sądowa dobrze przyjęli pierwszych mieszkańców sierocińca, doszło nawet do wytworzenia się przyjaźni między nimi a miejscowymi dziećmi. Sierociniec powstał dzięki staraniom Anny Marii Tauscher - jej celem było utworzenie domów dla dzieci bezdomnych. Kiedy Anna Maria Tauscher była już zagranicą, opiekę nad dziećmi przejęła jej matka. W 1880 w budynku dawnego sierocińca znajdował się szpital dla inwalidów (Siechenhaus). Chrześcijańskie domy zaczęto budować w 1734 roku, w testamencie pan Fox napisał aby zbudować dla bezdomnych dom i by także prowadziła córka Pipera. Uważano takie miejsce za dom dla „słonecznych dzieci”. Stowarzyszenie utrzymywało się z datków ludzi dobrej woli. Sądów miał swój budżet darowizn, który przeznaczał dla sierocińca. Druga część domu wziął w 1926 burmistrz Frankfurtu, a następnie Adalies von Ziethen. Założycielem była matka Eva Thiele- Winkler. Anna Stegelmann/ Steck była 5 lat w sierocińcu, 3 starsze rodzeństwo pojechało do krewnych, a Bruno jej brat byli w sierocińcu. Należała do brata matki Evy. 1926 przybyli wszyscy z Hamburga do słonecznego wnętrza domu. 30 Grudnia 1926 roku, był "Wielki Dzień" przeprowadzki. Dzieci miały cały wagon dla siebie, w wagonach grały, śpiewały. Wyjechali z Sądowa o godzinie 10:00 lokomotywą T3, a przyjechali do Kunowic o 12:30 . Każde dziecko miało swoje łóżko. Nad balkonem wisiał ufundowany przez cesarzową zegar. Na podłodze pod dachem była nastawnica i mechanizm w zegarze odpowiadający za wybijanie godziny. Każdą półgodzinę było słychać w części wsi. Duży ogród z wieloma warzywami, krzewy i drzewa owocowe, świnia, kury domowe, wszystko musiało być zadbane. Hala była później zbudowana. Sierociniec był ostatnim domem przy krawędzi wioski, droga kierowała dalej do Sierska. W sierocińcu znajdowało się 40 dzieci. Dzieci w sierocińcu nosiły na nogach drewniane chodaki, a inne buty noszono jedynie w niedziele i na urodziny. Po szkole dzieci musiały wracać do lasu (Waldheim). Chłopcy rąbali drzewo i pomagali w ogródku, dziewczyny miały więcej czasu dla siebie. Co tydzień każdy miał swoją służbę, zajmowali się niemowlakami, kuchnią i domem. Z nudów robiono na drutach pończochy. W okresie letnim były grzyby, jagody, żurawiny, a jesienią kasztany – zbierano je a potem sprzedawano leśnikowi. Kasztany i żołędzie zostały przeznaczone dla zwierzyny łownej w zimie. Po zgromadzeniu odpowiedniej ilości pieniędzy zakupiono rower, by dostarczać z Cybinki lekarstwa z apteki. Z dochodów w późniejszym czasie została zakupiona pralka, ale nie była ona elektryczna tylko ręczna. Materiałami pomocniczymi były płaszcze, spodnie, kurtki i spódnice. Na konfirmację chłopcy dostawali miejsce dla osoby podejmującej naukę zawodu, a dziewczyny by pośredniczyć do pracy.
Hirtenhaus [dom dla pasterzy];
Siechenhaus [dom dla schorowanych];
Waldheim [wypoczynek dla dzieci];
Kinderheim [sierociniec].
Przedtem w budynku Sierocińcu znajdowało się Stowarzyszenie Kobiet. Do Sądowa dzieci przyjeżdżały z Hamburga. Mieszkańcy Sądowa dobrze przyjęli pierwszych mieszkańców sierocińca, doszło nawet do wytworzenia się przyjaźni między nimi a miejscowymi dziećmi. Sierociniec powstał dzięki staraniom Anny Marii Tauscher - jej celem było utworzenie domów dla dzieci bezdomnych. Kiedy Anna Maria Tauscher była już zagranicą, opiekę nad dziećmi przejęła jej matka. W 1880 w budynku dawnego sierocińca znajdował się szpital dla inwalidów (Siechenhaus). Chrześcijańskie domy zaczęto budować w 1734 roku, w testamencie pan Fox napisał aby zbudować dla bezdomnych dom i by także prowadziła córka Pipera. Uważano takie miejsce za dom dla „słonecznych dzieci”. Stowarzyszenie utrzymywało się z datków ludzi dobrej woli. Sądów miał swój budżet darowizn, który przeznaczał dla sierocińca. Druga część domu wziął w 1926 burmistrz Frankfurtu, a następnie Adalies von Ziethen. Założycielem była matka Eva Thiele- Winkler. Anna Stegelmann/ Steck była 5 lat w sierocińcu, 3 starsze rodzeństwo pojechało do krewnych, a Bruno jej brat byli w sierocińcu. Należała do brata matki Evy. 1926 przybyli wszyscy z Hamburga do słonecznego wnętrza domu. 30 Grudnia 1926 roku, był "Wielki Dzień" przeprowadzki. Dzieci miały cały wagon dla siebie, w wagonach grały, śpiewały. Wyjechali z Sądowa o godzinie 10:00 lokomotywą T3, a przyjechali do Kunowic o 12:30 . Każde dziecko miało swoje łóżko. Nad balkonem wisiał ufundowany przez cesarzową zegar. Na podłodze pod dachem była nastawnica i mechanizm w zegarze odpowiadający za wybijanie godziny. Każdą półgodzinę było słychać w części wsi. Duży ogród z wieloma warzywami, krzewy i drzewa owocowe, świnia, kury domowe, wszystko musiało być zadbane. Hala była później zbudowana. Sierociniec był ostatnim domem przy krawędzi wioski, droga kierowała dalej do Sierska. W sierocińcu znajdowało się 40 dzieci. Dzieci w sierocińcu nosiły na nogach drewniane chodaki, a inne buty noszono jedynie w niedziele i na urodziny. Po szkole dzieci musiały wracać do lasu (Waldheim). Chłopcy rąbali drzewo i pomagali w ogródku, dziewczyny miały więcej czasu dla siebie. Co tydzień każdy miał swoją służbę, zajmowali się niemowlakami, kuchnią i domem. Z nudów robiono na drutach pończochy. W okresie letnim były grzyby, jagody, żurawiny, a jesienią kasztany – zbierano je a potem sprzedawano leśnikowi. Kasztany i żołędzie zostały przeznaczone dla zwierzyny łownej w zimie. Po zgromadzeniu odpowiedniej ilości pieniędzy zakupiono rower, by dostarczać z Cybinki lekarstwa z apteki. Z dochodów w późniejszym czasie została zakupiona pralka, ale nie była ona elektryczna tylko ręczna. Materiałami pomocniczymi były płaszcze, spodnie, kurtki i spódnice. Na konfirmację chłopcy dostawali miejsce dla osoby podejmującej naukę zawodu, a dziewczyny by pośredniczyć do pracy.
Sedanfest
W Sądowie obchodzono Sedanfest, czyli Zwycięstwo Niemców nad Francuzami.
Sedanfest przypomniał o zwycięstwie w bitwie pod Sedanem 2 września 1870 roku kiedy wojska pruskie, bawarskie, saskie i wirtemberskie odniosły sukces w walce z armią francuską, a do niewoli dostał się cesarz Napoleon III.
Sedanfest świętowano 2 września. Na festynie nad Pliszką zostały zorganizowane zawody, gonitwy, maszt dla chłopców (po tym maszcie się wspinali). Chłopcy wspinali się na maszt a dorośli przyciągali się liną. Dziewczyny tańczyły i szykowały jedzenie .Na uroczystości byli także żołnierze, grała muzyka. Na uroczystości śpiewano hymn i pieśni patriotyczne. Piekarze Kulisch i Schulz piekli ciasta. Zajezdnia Staffier’s udostępniła krzesła i stoły był też własnej roboty likier z wiśni. Rzeźnik Gross podarował kiełbasę z dziczyzny. Wszystko było darmowe, w tym piwo i lemoniada z pobliskiego browaru. Wieczorem całe społeczeństwo miasteczka Sandow przechadzało się z latarniami po drodze do pałacu letniego Senfft von Pilsach (Theodore Senfft von Pilsach „Radtke” była w poźniejszym czasie jak dorosła właścicielką Sierska i Bargowa ), pałac został otwarty poprzez hol (pałac znajdował się w Siersku [majątek spalony] ). Rabatowy bukszpan, rzadkie róże, po środku rosła lipa. Na zakończenie pan baron Christoph Senfft von Pilsach (ojciec Theodory Radtke) zakończył uroczystość piękną przemową, wszyscy opuszczali festyn z latarniami. Piękny Sandow był pagórkowaty, a latarnie uliczne rozpraszały uliczki. Ostatnią uroczystością była wspólny taniec.
Sedanfest przypomniał o zwycięstwie w bitwie pod Sedanem 2 września 1870 roku kiedy wojska pruskie, bawarskie, saskie i wirtemberskie odniosły sukces w walce z armią francuską, a do niewoli dostał się cesarz Napoleon III.
Sedanfest świętowano 2 września. Na festynie nad Pliszką zostały zorganizowane zawody, gonitwy, maszt dla chłopców (po tym maszcie się wspinali). Chłopcy wspinali się na maszt a dorośli przyciągali się liną. Dziewczyny tańczyły i szykowały jedzenie .Na uroczystości byli także żołnierze, grała muzyka. Na uroczystości śpiewano hymn i pieśni patriotyczne. Piekarze Kulisch i Schulz piekli ciasta. Zajezdnia Staffier’s udostępniła krzesła i stoły był też własnej roboty likier z wiśni. Rzeźnik Gross podarował kiełbasę z dziczyzny. Wszystko było darmowe, w tym piwo i lemoniada z pobliskiego browaru. Wieczorem całe społeczeństwo miasteczka Sandow przechadzało się z latarniami po drodze do pałacu letniego Senfft von Pilsach (Theodore Senfft von Pilsach „Radtke” była w poźniejszym czasie jak dorosła właścicielką Sierska i Bargowa ), pałac został otwarty poprzez hol (pałac znajdował się w Siersku [majątek spalony] ). Rabatowy bukszpan, rzadkie róże, po środku rosła lipa. Na zakończenie pan baron Christoph Senfft von Pilsach (ojciec Theodory Radtke) zakończył uroczystość piękną przemową, wszyscy opuszczali festyn z latarniami. Piękny Sandow był pagórkowaty, a latarnie uliczne rozpraszały uliczki. Ostatnią uroczystością była wspólny taniec.
Fabryka celulozy Steinbocka
Fabryka Papieru Paula Steinbock w Sądowie- obecnie Koziczyn
Produkcja papieru była bardzo ważną umiejętnością na początku roku 1820.
W 1827 roku papiernik Christian August Ludwig Schmutzler w pobliskiej wsi Maczków szukał miejsca, aby rozwinąć małą elektrownię wodną i spróbować stworzyć maszynę do robienia papieru. Wierzył, że Ilanka da ta nadzieję. Dwa miesiące później przeniósł się do Frankfurtu nad Odrą otworzył tam papiernię o średniej mocy 20KM. W papierni pracowało na początku 5 mężczyzn. Codziennie produkowali 13-14 ryz papieru, około 6500 arkuszy i szorstki papier. W 1849 roku papiernia spłonęła, a Schmutzler zginał w pożarze.
Dzięki wsparciu finansowemu producenta proszków F.W. Steinbock z Budziszyna (Bautzen) w 1851 roku powstała firma handlowa Noack Nagel & Co, która wybudowała nowy budynek fabryczny oraz budynek mieszkalny w tym samym miejscu. Zamówił maszynę do obierania drzewa o szerokości 1,4 metra w fabryce inżynieryjnej z Wrocławia (Breslau). W przeszłości wszystkie maszyny były produkowane w Niemczech, a potem przejęła angielsko/szwajcarskie firmy.
Całąf firmę przeniósł do Sądowa (Koziczyn)
W 1855 roku uruchomiono zakład, na początku były wielkie trudności przy produkcji papieru. Częsty spadek wód i energii wodnej stanowiło duży problem. Można było wyprodukować około 500 kg papieru dziennie. Zakład poszukiwał dużych ilości drewna po niskich cenach i znaleźli je w drewnie rodzimych lasów.
Wytwarzanie miazgi drzewnej (pulpy) wynalezionej przez tkacza Friedricha Gottloba Kellera (1816-1895) zostało przejęte przez producenta papieru Heinricha Völtera (Voelter) z Heidenheim (1817-1887) .Po długich próbach miazga drzewna stała się surowcem zastępczym. Völter w 1852 roku zbudował w swoim warsztacie pierwszy mechaniczną szlifierkę wrzecionową do drewna. Po koniec tego roku wynalazł maszynę do obróbki mielonego drewna na substancję odpowiednią do wytwarzania papieru. Heinrich Völter na światowych targach w Paryżu w 1867 roku z współpracą Maschinenfabrik Gebr. Decker & Co., zaprezentował w pełni działającą szlifiernię drewna. Gebr. Decker i Voelter otrzymali za to złoty medal
Heinrich Völter uczył Paula Steinbocka, syna F.W. Steinbock nowej sztuki drewna oszlifowanego w Sądowie (Koziczynie) .Papier mógł pochodzić wyłącznie ze szmat lub ponownego przetwarzania makulatury. Zbudowano maszynę papiernicza o długości 1,5 metra, zaopatrzoną w miazgę drzewną, a także miazgę bryłowa. Wzniesiono pierwszą instalację parową (1857) z 16 konnym silnikiem parowym, a kilka lat później wzniesiono maszynę 30-konną . Wszystkie surowce i materiały, karton, a zwłaszcza masa węgla kamiennego były dostarczane z Niemiec powozami.
Odkrycie kopalni węgla brunatnego w pobliżu Cybinki, 6 kilometrów od fabryki pod koniec 1857 roku. Przynajmniej uprościło dostawy węgla i nieco poprawiło trudne warunki.
W 1861 roku fabryka przeszła na wyłączność Paula Steinbocka, a firma zmieniła nazwę po jego nazwisku. W 1868 roku każdego dnia produkowano około 1500 kg papieru. Wynalazek pulpy drzewnej stał się ważnym odkryciem w przemyśle papierniczym. Paul Steinbock na wczesnym etapie postanowił nabyć metodę produkcji celulozy siarczanowej od profesora A. Mitscherlich , który został wdrożony dopiero od kilku lat. I wtedy możliwy był dalszy rozwój fabryki papieru w Sądowie, dzięki cennym a jednocześnie niedrogim surowcem włóknistym.
1883 przyniósł rozpoczęcie budowy celulozowni, a także przebudowę dużej części fabryki 1 listopada w tym samym roku. Dzienna produkcja papieru wzrosła w ciągu kilku lat do około 3500 kg. 1 stycznia 1895 roku Fritz Steinbock i 1898 Walter Steinbock – obaj synowie założyciela zostali włączeni do firmy jako wspólniki. Największym wydarzeniem było otwarcie linii kolejowej Kunowice-Cybinka 1 września 1907 roku, która obejmowała wiejskie przedsiębiorstwo przemysłowe z nadleśnictwem. W fabryce zatrudnionych było 850 pracowników,urzędników służby cywilnej z czego 85 znajdowało się w mieszkaniach firmy- mieli własne stajnie i zagrody. Niezamężni pracownicy jadali w stołówce, a dla reszte grupy była sala. 1896 roku zbudowano budynek szkoły , dzięki czemu 60-70 dzieci pracowników mogły się uczyć przy fabryce. 1912 dzienna produkcja papieru wynosiła 35000 kilogramów. Wszystkie rodzaje mocnych papierów opakowaniowych produkowane były na nowoczesnych maszynach – kartony 1,5 2,2 i 2,4 metra . Dziennie 80 metrów sześciennych drewna świerkowego przetwarzano na 15.000 kilogramów celulozy.
1912 roku zbudował swoją wille, posiadał także 1,2 ha parku.
Silnik parowy o mocy 1.000 KM zasila fabrykę i daję światło elektryczne, a 6 innych silników parowych od 60 do 200 KM służy do napędzania maszyn papierniczych i stanowi rezerwę mocy. Nowa kotłownia zbudowana była z betonu zbrojonego z mechanicznym podawaniem węgla i usuwaniem popiołu, który dziennie spalał 1.300 ton węgla brunatnego. Kotłownia dostarczała parę do wytwarzania energii oraz gotowania i ogrzewania. Zawierała 2 kotły o łącznej powierzchni grzewczej 244m2 i 3 kotły strome o łącznej powierzchni grzewczej 675m2 z podgrzewaczem i ekonomizerem( urządzenie do redukcji zużycia energii, które jest wymiennikiem ciepła).
2 grudnia 1920 roku kapitał zakładowy wynosi 2.500.000.oo niemieckich marek rzeszowych. 1925 (i 1943) obligacje wynosiły 500.000.00 marek.
Produkty papiernicze:
od 1861-papier
od 1938- papier kopertowy, kartony celulozowe, papier pakowy, papier firmowy
Fabryka istniała do 1945 roku.
opracowanie: Emil Zbierski
Produkcja papieru była bardzo ważną umiejętnością na początku roku 1820.
W 1827 roku papiernik Christian August Ludwig Schmutzler w pobliskiej wsi Maczków szukał miejsca, aby rozwinąć małą elektrownię wodną i spróbować stworzyć maszynę do robienia papieru. Wierzył, że Ilanka da ta nadzieję. Dwa miesiące później przeniósł się do Frankfurtu nad Odrą otworzył tam papiernię o średniej mocy 20KM. W papierni pracowało na początku 5 mężczyzn. Codziennie produkowali 13-14 ryz papieru, około 6500 arkuszy i szorstki papier. W 1849 roku papiernia spłonęła, a Schmutzler zginał w pożarze.
Dzięki wsparciu finansowemu producenta proszków F.W. Steinbock z Budziszyna (Bautzen) w 1851 roku powstała firma handlowa Noack Nagel & Co, która wybudowała nowy budynek fabryczny oraz budynek mieszkalny w tym samym miejscu. Zamówił maszynę do obierania drzewa o szerokości 1,4 metra w fabryce inżynieryjnej z Wrocławia (Breslau). W przeszłości wszystkie maszyny były produkowane w Niemczech, a potem przejęła angielsko/szwajcarskie firmy.
Całąf firmę przeniósł do Sądowa (Koziczyn)
W 1855 roku uruchomiono zakład, na początku były wielkie trudności przy produkcji papieru. Częsty spadek wód i energii wodnej stanowiło duży problem. Można było wyprodukować około 500 kg papieru dziennie. Zakład poszukiwał dużych ilości drewna po niskich cenach i znaleźli je w drewnie rodzimych lasów.
Wytwarzanie miazgi drzewnej (pulpy) wynalezionej przez tkacza Friedricha Gottloba Kellera (1816-1895) zostało przejęte przez producenta papieru Heinricha Völtera (Voelter) z Heidenheim (1817-1887) .Po długich próbach miazga drzewna stała się surowcem zastępczym. Völter w 1852 roku zbudował w swoim warsztacie pierwszy mechaniczną szlifierkę wrzecionową do drewna. Po koniec tego roku wynalazł maszynę do obróbki mielonego drewna na substancję odpowiednią do wytwarzania papieru. Heinrich Völter na światowych targach w Paryżu w 1867 roku z współpracą Maschinenfabrik Gebr. Decker & Co., zaprezentował w pełni działającą szlifiernię drewna. Gebr. Decker i Voelter otrzymali za to złoty medal
Heinrich Völter uczył Paula Steinbocka, syna F.W. Steinbock nowej sztuki drewna oszlifowanego w Sądowie (Koziczynie) .Papier mógł pochodzić wyłącznie ze szmat lub ponownego przetwarzania makulatury. Zbudowano maszynę papiernicza o długości 1,5 metra, zaopatrzoną w miazgę drzewną, a także miazgę bryłowa. Wzniesiono pierwszą instalację parową (1857) z 16 konnym silnikiem parowym, a kilka lat później wzniesiono maszynę 30-konną . Wszystkie surowce i materiały, karton, a zwłaszcza masa węgla kamiennego były dostarczane z Niemiec powozami.
Odkrycie kopalni węgla brunatnego w pobliżu Cybinki, 6 kilometrów od fabryki pod koniec 1857 roku. Przynajmniej uprościło dostawy węgla i nieco poprawiło trudne warunki.
W 1861 roku fabryka przeszła na wyłączność Paula Steinbocka, a firma zmieniła nazwę po jego nazwisku. W 1868 roku każdego dnia produkowano około 1500 kg papieru. Wynalazek pulpy drzewnej stał się ważnym odkryciem w przemyśle papierniczym. Paul Steinbock na wczesnym etapie postanowił nabyć metodę produkcji celulozy siarczanowej od profesora A. Mitscherlich , który został wdrożony dopiero od kilku lat. I wtedy możliwy był dalszy rozwój fabryki papieru w Sądowie, dzięki cennym a jednocześnie niedrogim surowcem włóknistym.
1883 przyniósł rozpoczęcie budowy celulozowni, a także przebudowę dużej części fabryki 1 listopada w tym samym roku. Dzienna produkcja papieru wzrosła w ciągu kilku lat do około 3500 kg. 1 stycznia 1895 roku Fritz Steinbock i 1898 Walter Steinbock – obaj synowie założyciela zostali włączeni do firmy jako wspólniki. Największym wydarzeniem było otwarcie linii kolejowej Kunowice-Cybinka 1 września 1907 roku, która obejmowała wiejskie przedsiębiorstwo przemysłowe z nadleśnictwem. W fabryce zatrudnionych było 850 pracowników,urzędników służby cywilnej z czego 85 znajdowało się w mieszkaniach firmy- mieli własne stajnie i zagrody. Niezamężni pracownicy jadali w stołówce, a dla reszte grupy była sala. 1896 roku zbudowano budynek szkoły , dzięki czemu 60-70 dzieci pracowników mogły się uczyć przy fabryce. 1912 dzienna produkcja papieru wynosiła 35000 kilogramów. Wszystkie rodzaje mocnych papierów opakowaniowych produkowane były na nowoczesnych maszynach – kartony 1,5 2,2 i 2,4 metra . Dziennie 80 metrów sześciennych drewna świerkowego przetwarzano na 15.000 kilogramów celulozy.
1912 roku zbudował swoją wille, posiadał także 1,2 ha parku.
Silnik parowy o mocy 1.000 KM zasila fabrykę i daję światło elektryczne, a 6 innych silników parowych od 60 do 200 KM służy do napędzania maszyn papierniczych i stanowi rezerwę mocy. Nowa kotłownia zbudowana była z betonu zbrojonego z mechanicznym podawaniem węgla i usuwaniem popiołu, który dziennie spalał 1.300 ton węgla brunatnego. Kotłownia dostarczała parę do wytwarzania energii oraz gotowania i ogrzewania. Zawierała 2 kotły o łącznej powierzchni grzewczej 244m2 i 3 kotły strome o łącznej powierzchni grzewczej 675m2 z podgrzewaczem i ekonomizerem( urządzenie do redukcji zużycia energii, które jest wymiennikiem ciepła).
2 grudnia 1920 roku kapitał zakładowy wynosi 2.500.000.oo niemieckich marek rzeszowych. 1925 (i 1943) obligacje wynosiły 500.000.00 marek.
Produkty papiernicze:
od 1861-papier
od 1938- papier kopertowy, kartony celulozowe, papier pakowy, papier firmowy
Fabryka istniała do 1945 roku.
opracowanie: Emil Zbierski
Matka Teresa Tauscher
Błogosławiona Matka Teresa Tauscher od świętego Józefa
Anna Maria Tauscher van den Bosch — m. Maria Teresa od św. Józefa — urodziła się 19 czerwca 1855 r. w miejscowości Sandow (obecnie Sądów w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej), w rodzinie luterańskiej. Jej ojciec był pastorem. W 1862 r. rodzina przeniosła się do Arnswalde. Anna Maria wychowywała się wraz z dwoma młodszymi siostrami w domu parafialnym, gdzie zarówno ojciec, jak i matka angażowali się aktywnie w pracę duszpasterską. Towarzyszyła matce w odwiedzinach u chorych i ubogich, ucząc się w ten sposób miłości bliźniego. W 1872 r. Anna Maria otrzymała konfirmację w Kościele luterańskim. Było to dla niej trudne przeżycie, gdyż czuła do luteranizmu coraz większą niechęć. Odczuwała coraz mocniejsze pragnienie całkowitego poświęcenia się Bogu. Po lekturze autobiografii św. Teresy z Avili, rozmowach z kierownikiem duchowym i długich rozważaniach zdecydowała się założyć nowe zgromadzenie zakonne, żyjące duchowością karmelitańską, czyli poświęcające się modlitwie i wynagradzaniu Panu Bogu, które jednocześnie służyłoby sierotom, ubogim i opuszczonym. Wypędzona z domu rodzinnego, a także z Niemiec, po wielokrotnych przenosinach dotarła do Rocca di Papa pod Rzymem, gdzie w czerwcu 1904 r. otwarła dom macierzysty nowego zgromadzenia — Sióstr Karmelitanek od Boskiego Serca Jezusowego. Wraz z pierwszymi towarzyszkami złożyła w styczniu 1906 r. śluby zakonne i przyjęła imię Maria Teresa od św. Józefa. Zmarła 20 września 1938 r. w Sittard w opinii świętości. W 1953 r. rozpoczął się w Sittard proces kanonizacyjny dotyczący jej życia. 20 grudnia 2002 r., w obecności Papieża Jana Pawła II, został ogłoszony dekret o heroiczności cnót m. Marii Teresy Tauscher.
Anna Maria Tauscher van den Bosch — m. Maria Teresa od św. Józefa — urodziła się 19 czerwca 1855 r. w miejscowości Sandow (obecnie Sądów w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej), w rodzinie luterańskiej. Jej ojciec był pastorem. W 1862 r. rodzina przeniosła się do Arnswalde. Anna Maria wychowywała się wraz z dwoma młodszymi siostrami w domu parafialnym, gdzie zarówno ojciec, jak i matka angażowali się aktywnie w pracę duszpasterską. Towarzyszyła matce w odwiedzinach u chorych i ubogich, ucząc się w ten sposób miłości bliźniego. W 1872 r. Anna Maria otrzymała konfirmację w Kościele luterańskim. Było to dla niej trudne przeżycie, gdyż czuła do luteranizmu coraz większą niechęć. Odczuwała coraz mocniejsze pragnienie całkowitego poświęcenia się Bogu. Po lekturze autobiografii św. Teresy z Avili, rozmowach z kierownikiem duchowym i długich rozważaniach zdecydowała się założyć nowe zgromadzenie zakonne, żyjące duchowością karmelitańską, czyli poświęcające się modlitwie i wynagradzaniu Panu Bogu, które jednocześnie służyłoby sierotom, ubogim i opuszczonym. Wypędzona z domu rodzinnego, a także z Niemiec, po wielokrotnych przenosinach dotarła do Rocca di Papa pod Rzymem, gdzie w czerwcu 1904 r. otwarła dom macierzysty nowego zgromadzenia — Sióstr Karmelitanek od Boskiego Serca Jezusowego. Wraz z pierwszymi towarzyszkami złożyła w styczniu 1906 r. śluby zakonne i przyjęła imię Maria Teresa od św. Józefa. Zmarła 20 września 1938 r. w Sittard w opinii świętości. W 1953 r. rozpoczął się w Sittard proces kanonizacyjny dotyczący jej życia. 20 grudnia 2002 r., w obecności Papieża Jana Pawła II, został ogłoszony dekret o heroiczności cnót m. Marii Teresy Tauscher.
Szkoła
Obowiązek szkolny w Prusach został wprowadzony przez króla Fryderyka Wilhelma w 1717 roku.
Pierwszy budynek szkoły prawdopodobnie powstał 1734 oku.
Pierwszym ujętym w dokumentach szkoły nauczycielem był Fryderyk Müllersen. Urodził się on w 1720 roku, pracował od około 1748 roku w Sandow– pełniąc również funkcję kaznodziei. Miasteczko Sandow uhonorowało 56 lat Georga Friedericha Müllersena i jego 28 lat posługi kaznodzieja.
W 1776 roku rozbudowano szkołę dodane 2 sale klasowe. W nocy z 10 na 11 czerwca 1798 roku obiekt został zniszczony przez pożar. Przyczyną tego pożaru był piorun, który spalił także część kościoła i pobliskie domy oraz plebanię.
Po Müllersenie od około 1790/95 do 1836 nauczycielem w Sądowie był Johann Ehrenreich Fendius, a od 1837 roku nauczycielem i artystą w Sądowie był Carl Röhricht. Potem nauczycielem został Ferdinand Flemming. W 1869 roku wyjechał do Cybinki, gdzie pracował aż do roku 1910, a w 1922 zmarł w wieku 78 lat.
Pierwszy opis szkoły pochodzi z roku 1790. W aktach pisano, że szkoła zimą była zamykana w godzinach: od 8-11 i od 13 do 16. Liczba dzieci w poszczególnych latach kształtowała się następująco: 1790 r. - 51 dzieci, 1795 - 74 dzieci, 1797/98 - 98 dzieci, 1800 - 83 dzieci, w tym 14 dzieci z Radzikowa - 27 dzieci z Bargowa. Szesnaścioro dzieci płaciło podatek klasowy m.in.: nazwiska- Bülow, Menze, Kipsch, Lehmann, Wache, Losanski, Kaulke, Gade, Materne, Schröter oraz Claus. W 1851 roku były 4 klasy, Nauczycielom płacono 24 talary. W 1868 r. pracowało dwóch nauczycieli i funkcjonowały 2 klasy, składające się z 169 uczniów (87 chłopców i 82 dziewczyn). 1800 roku- 85 dzieci zostaje. Nauczycielem w tym okresie był 65-letni Röhricht. Wykładał on dziennie 95 dzieciom. Latem były realizowane 2 lekcje w każdym dniu, a zimą 3 lekcje.
W wakacje 1922 roku organizowano zawody dla najmłodszych na sali gimnastycznej .
1931 roku był pożar szkoły- została spalona jedna klasa wraz z zapleczem.
Pierwszy budynek szkoły prawdopodobnie powstał 1734 oku.
Pierwszym ujętym w dokumentach szkoły nauczycielem był Fryderyk Müllersen. Urodził się on w 1720 roku, pracował od około 1748 roku w Sandow– pełniąc również funkcję kaznodziei. Miasteczko Sandow uhonorowało 56 lat Georga Friedericha Müllersena i jego 28 lat posługi kaznodzieja.
W 1776 roku rozbudowano szkołę dodane 2 sale klasowe. W nocy z 10 na 11 czerwca 1798 roku obiekt został zniszczony przez pożar. Przyczyną tego pożaru był piorun, który spalił także część kościoła i pobliskie domy oraz plebanię.
Po Müllersenie od około 1790/95 do 1836 nauczycielem w Sądowie był Johann Ehrenreich Fendius, a od 1837 roku nauczycielem i artystą w Sądowie był Carl Röhricht. Potem nauczycielem został Ferdinand Flemming. W 1869 roku wyjechał do Cybinki, gdzie pracował aż do roku 1910, a w 1922 zmarł w wieku 78 lat.
Pierwszy opis szkoły pochodzi z roku 1790. W aktach pisano, że szkoła zimą była zamykana w godzinach: od 8-11 i od 13 do 16. Liczba dzieci w poszczególnych latach kształtowała się następująco: 1790 r. - 51 dzieci, 1795 - 74 dzieci, 1797/98 - 98 dzieci, 1800 - 83 dzieci, w tym 14 dzieci z Radzikowa - 27 dzieci z Bargowa. Szesnaścioro dzieci płaciło podatek klasowy m.in.: nazwiska- Bülow, Menze, Kipsch, Lehmann, Wache, Losanski, Kaulke, Gade, Materne, Schröter oraz Claus. W 1851 roku były 4 klasy, Nauczycielom płacono 24 talary. W 1868 r. pracowało dwóch nauczycieli i funkcjonowały 2 klasy, składające się z 169 uczniów (87 chłopców i 82 dziewczyn). 1800 roku- 85 dzieci zostaje. Nauczycielem w tym okresie był 65-letni Röhricht. Wykładał on dziennie 95 dzieciom. Latem były realizowane 2 lekcje w każdym dniu, a zimą 3 lekcje.
W wakacje 1922 roku organizowano zawody dla najmłodszych na sali gimnastycznej .
1931 roku był pożar szkoły- została spalona jedna klasa wraz z zapleczem.
Kościół
Kościół w Sądowie powstał w 1801 roku (rok według książek niemieckich 1734, kiedyś czytałem i mam nadzieję że znajdę tą datę). Został zbudowany przez Karl von Pipera, tak jak zamek(potem pałac wybudowany 1834) z 1734 r.
Z okien można było zobaczyć sad oraz biały krzyż Joannitów.
W 1807 roku Wilhelm von Burgsdorf oddaje Piperowi srebrny kielich z paterą i kościół. Kasa kościelna dostaje 3750 talarów (11250 marek). Sądów w 1840 roku mógł mieć różnych najemców i zarządców. Kościół w 1851 roku częściowo został spalony od strony szkoły (piorun uderzył w plebanię, ogień rozprzestrzenił się aż do kościółka, został spalony dach, w wyniku czego zaczął przeciekać i ludzie nie mogli uczestniczyć w nabożeństwach, zostały spalone dokumenty i księgi metrykalne dotyczące kościoła). W późniejszym czasie na wieżach wykonano tzw. dach gontowy. Obecny kształt kościół otrzymał dopiero w 1866 sponsorem była rodzina Senfft von Pilsach, 1869 organy szły z 18 za brzmiącymi indeksami i dwoma wybiegami. Po lewej stronie została zbudowana ambona i zakrystia. Za ołtarzem znalazły się kolorowe witraże (dziś zamurowane). Witraże ukazywały w górnej części kielich, koronę cierniową i krzyż, w środkowej wizerunek 4 apostołów z centralną postacią Zbawiciela. Całkowity koszt remontu ponad 17000 marek zapłacił Baron Ernest Senfft von Pilsach.
Średnia nisza w północnej ścianie została udekorowana wizerunkiem martwych młodzieży z Nain namalowanym przez profesora Lietzmanna. Po prawej stronie ołtarza zawisła płyta poległych z I wojny światowej (przedstawiono na niej żołnierzy którzy walczyli w czasie I wojnie światowej i także mieszkańców Sądowa). Kościół przewidziano dla 600 osób. We mszach uczestniczyli mieszkańcy Sądowa, Bargowa oraz wspomnianej wcześniej fabryki papieru. Zachodnie wejście do kościoła otaczały 2 wieże które pokazywały z 20 metrowej wysokości galerię, ukazują łupki kończące się na chorągiewce na dachu. W północnej wieży, od 1922 roku, były 2 brązowe dzwony, a później dołożono trzeci ze stali o wadze 250 kg. Kościół w Sądowie został wybudowany na podstawie kościoła w Corvey (koło Hoxter). Adam Friedrich Senfft von Pilsach był w 1774 roku patronem kościoła.
1799 roku wokół kościoła była uprawa winogron.
Pastorzy:
1. 1594 Bock, Kaspar (ca.)
2. 1650 Neander, Martin (ca.)
3. 1680-1702 Müller, Christian
4. 1709 Günther, David Heinrich (ca.)
5. 1719-1740 Reimann, Samuel
6. 1741-1746 Taube, Samuel
7. 1746-1801 Müller, Georg Friedrich
8. 1801-1838 Martini, Adam Friedrich
9. 1838-1853 Engel, Karl Andreas
10. 1854-1862 Tauscher, Traugott HERMANN
11. 1862-1872 Schmidt, Gustav ADOLF
12. 1872-1878 Conrad, Karl PAULUS Theodor
13. 1879-1882 Kranz, Karl AUGUST
14. 1882-1889 Asselmann, Gottfried
15. 1890-1899 Schöppenthau, KARL Günther Emil
16. 1899-1907 Kollmann, FRANZ Karl Christian
17. 1908-1918 Warneck, Karl Paul MAX
18. 1918-1922 Böse, ERNST Franz Alexis Titus
19. 1922-1933 Glüer, HERMANN Archibald, D.
20. 1935Kube, Paul KURT Theodor
Ogród pałacowy
Ogród pałacowy powstał w 1860 roku. Projekt stworzył znany niemiec/francuz Peter Joseph Lenné (pruski ogrodnik i architekt krajobrazu).
Pałac leżał na wysokości doliny leśnej, która schodzi w kierunku niewielkiej rzeki. Droga do niego wiodąca była oddzielona wysokim murem wzdłuż ogrodu. Po murach pięły się krzewy winorośli. Pałac otoczony był wysokimi arkadami buka i dzielił się na trzy rzędy, które z kolei były otoczone szerokimi rabatami w tzw. „książki”. Taxodium (czyli cypryśnik) i różami. Strzyżone w kule, stożki czy prostopadłościany- były tam cisy (Taxus), bukszpany (Buxus), lipy (Tilia) i graby (Carpinus). Cis i bukszpany były strzyżone 2 razy w roku. Wokół oranżerii był trawnik. Sala ogrodowa i duży przedsionek tworzyły dostęp do drugiej strony domu. Po środku był ozdobny kamień z roku 1781 (inny niż dotychczas jest), który pokazywał ciekawą oranżerię. Elewacja pałacu była ozdobiona Hederą (bluszcz pospolity), a przed były posadzone dęby i buki.
Pałac leżał na wysokości doliny leśnej, która schodzi w kierunku niewielkiej rzeki. Droga do niego wiodąca była oddzielona wysokim murem wzdłuż ogrodu. Po murach pięły się krzewy winorośli. Pałac otoczony był wysokimi arkadami buka i dzielił się na trzy rzędy, które z kolei były otoczone szerokimi rabatami w tzw. „książki”. Taxodium (czyli cypryśnik) i różami. Strzyżone w kule, stożki czy prostopadłościany- były tam cisy (Taxus), bukszpany (Buxus), lipy (Tilia) i graby (Carpinus). Cis i bukszpany były strzyżone 2 razy w roku. Wokół oranżerii był trawnik. Sala ogrodowa i duży przedsionek tworzyły dostęp do drugiej strony domu. Po środku był ozdobny kamień z roku 1781 (inny niż dotychczas jest), który pokazywał ciekawą oranżerię. Elewacja pałacu była ozdobiona Hederą (bluszcz pospolity), a przed były posadzone dęby i buki.
Pomnik/głaz
Głaz 15 tonowy został przyciągnięty z młyna w 1921 roku. Zbudowano sanie z dwóch grubych desek, z drewniane kołami które w tamtych czasach były używane przy bryczkach. Głaz ciągnięto przez 4 tygodnie, krok po kroku by głaz się nie wyślizgnął z sań. Odległość jaką pokonali to 3 kilometry, (wszyscy mieszkańcy wsi wraz z dziećmi uczestniczyli w pchaniu głazu do centrum wsi). Pomnik został poświęcony przez pastora Kollmana (był do 1907 roku proboszczem w Sandowie) z Cybinki, natomiast pastor wsi Böse nie zgodził się na poświęcenie głazu, przy czym mieszkańcy wsi nie wiedzieli dlaczego tego nie uczynił. Pomnik stał na terenie dawnego pałacu, ogrodzony płotem drewnianym. Na tle głazu znajdowała się tablica z wizerunkiem żołnierza Reichswehry. Na głazie umieszczono napis: Den Brüdern, die im großen Krieg für uns gelitten haben und gestorben sind Gott wird sich erbarmen über alle, die in wahrer Aufopferung gefallen sind.
(Braciom, którzy cierpieli i zginęli w Wielkiej Wojnie Bóg zlituje się nad wszystkimi, którzy polegli w prawdziwym poświęceniu).
Na tylnej stronie głazu przymocowano tablicę „Kriegerdenkmal” upamiętniającą 49 mieszkańców którzy zginęli na frontach I Wojny Światowej.
Głaz otaczały ozdobne kwiaty w tym czerwone róże z ogrodu pałacowego. Teren pomnika był otoczony drewnianym płotem, a nadejściu wyryte żelazne krzyże (pruskie/niemieckie odznaczenie wojskowe za męstwo).
W latach 60-tych w ramach akcji upamiętniania tysiąclecia państwa polskiego na głazie wyryto napis: Byliśmy Jesteśmy Będziemy.
W czerwcu 2003 roku podczas 11 dorocznego spotkania mieszkańców odsłonięto tablicę (przymocowana do głazu) : Dla pokoju i wolności. Sądów-Cybinka. Lubuskie
Für Frieden in Freiheit. Sandow-Heimatkreis.WestSternberg 14.06.2003.
Przymocowano także mosiężnego orła w koronie, zasłaniając płaskorzeźbę żołnierza.
(Braciom, którzy cierpieli i zginęli w Wielkiej Wojnie Bóg zlituje się nad wszystkimi, którzy polegli w prawdziwym poświęceniu).
Na tylnej stronie głazu przymocowano tablicę „Kriegerdenkmal” upamiętniającą 49 mieszkańców którzy zginęli na frontach I Wojny Światowej.
Głaz otaczały ozdobne kwiaty w tym czerwone róże z ogrodu pałacowego. Teren pomnika był otoczony drewnianym płotem, a nadejściu wyryte żelazne krzyże (pruskie/niemieckie odznaczenie wojskowe za męstwo).
W latach 60-tych w ramach akcji upamiętniania tysiąclecia państwa polskiego na głazie wyryto napis: Byliśmy Jesteśmy Będziemy.
W czerwcu 2003 roku podczas 11 dorocznego spotkania mieszkańców odsłonięto tablicę (przymocowana do głazu) : Dla pokoju i wolności. Sądów-Cybinka. Lubuskie
Für Frieden in Freiheit. Sandow-Heimatkreis.WestSternberg 14.06.2003.
Przymocowano także mosiężnego orła w koronie, zasłaniając płaskorzeźbę żołnierza.
Plebania
Ciekawostki związane z plebanią:
W czerwcu 1798 roku, w wyniku uderzenia pioruna, zniszczone zostały mury plebanii i spłonęły dokumenty metrykalne.
Pastorowie w poszczególnych latach:
1872 Gustawa Adolfa. Schmidt.
1872-1878 Carl Paul Conrad.
1879-1882Karla Augusta wieniec.
1882-1889 Gottfried człowiek Assel.
Karl 1890-1899 Gunther Emil Schöppcnthau.
1899-1907 Franz Karl Knownn.
1908-1918 Karl Max Paul Warneck,
1918-1922 Ernst Kranz Aleksy Titus
1922-1933 Hermann Deacon Archibald Eq Oer (inspektor misji)
1935-1943 Paweł Kube Kurt Theodore
Ostatnie niemieckim pastorem w Sandow był 1943 Ernst Guhl.
W czerwcu 1798 roku, w wyniku uderzenia pioruna, zniszczone zostały mury plebanii i spłonęły dokumenty metrykalne.
Pastorowie w poszczególnych latach:
1872 Gustawa Adolfa. Schmidt.
1872-1878 Carl Paul Conrad.
1879-1882Karla Augusta wieniec.
1882-1889 Gottfried człowiek Assel.
Karl 1890-1899 Gunther Emil Schöppcnthau.
1899-1907 Franz Karl Knownn.
1908-1918 Karl Max Paul Warneck,
1918-1922 Ernst Kranz Aleksy Titus
1922-1933 Hermann Deacon Archibald Eq Oer (inspektor misji)
1935-1943 Paweł Kube Kurt Theodore
Ostatnie niemieckim pastorem w Sandow był 1943 Ernst Guhl.
Sprzedaż Sądowa
W 1580 roku Georg von Oppen sprzedał Sądów i Bargów szwagrowi Dietlofowi von Winterfeld. Rodzina ta posiadała majątek do 1780 roku. W 1804 roku Wilhelm von Burgsdorff kupuje od Karla Henricha von Pipera Sądów i Bargów za 142.500 Rthlr. W grudniu 1805 roku Piper sprzedał drzewa i starą ołowianą trumnę. Kwota została przeznaczona do odbudowania kościoła i do załatwienia sikawki używanej strażackiej. Od całkowitej odbudowy kościoła można móc narzucać obliczenia ale nikt nie chciał rozmawiać o tym. Wrażenie powstaje, że Piper nie miał uprawnień by wyciąć sosny przy kościele i także sprzedać ołowianą trumnę.
Siersko i browar
Browar Sądów - Simon Egger
Piwo odgrywało dużą rolę w średniowieczu. Piwo było nie tylko jedynym napojem alkoholowym dla biedniejszych grup ludności, ale także było czczone przez mężczyzn, kobiety, dzieci i osoby starsze jako lekarstwo.Sztukę warzenia, każdy mógł ją ćwiczyć.W miastach około połowa budynków miała prawo do warzenia piwa. Takie piwa były złej jakości i nietrwale w przydatności do spożycia, dlatego fachowcy browarnicy zaczęli produkować większe ilości piwa w dobrej jakości. Rocznie w Prusach w warunkach domowych można byłoby wytworzyć 116,4 litra piwa.
Simon Egger z Tyrolu(1832-1920) 27 sierpnia 1860 roku wyjechał pociągiem z Bolesławca do Frankfurtu nad Odra( przyjazd o 4:00) , a z stamtąd do Cybinki (przyjazd o 17:00). O 18 miał przyjechać powóz, ale jednak nie było i się wybrał pieszo.Była wspaniała pogoda, świeciło słońce ptaszki śpiewały.Kiedy dotarł na teren folwarku Sierska (spalony majątek), zgłosił się do zarządcy folwarku . Zarządca natychmiast poprowadził jego do pokoju w willi-pałacu letniego.Przy browarze było pole chmielowe o powierzchni 4,03 ha oraz 2,06 ha pola jęczmiennego. Następnego dnia poznał żonę barona Pauline von Block dziedziczka majątku na śląsku. Baron Block Bibran z Modły miał dużą posiadłość ziemską.Pierwszego września 1860 roku Simon został przydzielony do prac konserwacyjnych. Początek nie był łatwy. Robotnicy, którzy tam pracowali zaniedbywali materiały , nie dbali o porządek.Jakoś piwa była bardzo słaba- trudno było się cieszyć piwem. Klienci odwrócili się od browaru. Woleli kupować piwo z browaru Drzeniowa. Simonowi udało się po pół roku podnieść jakość piwa stosując inne proporcje.. I w końcu po pół roku zdobył zaufanie klientów.Krąg klientów się powiększał i daleko też poza sąsiedztwem.Piwa sprzedawano do miast: Frankfurtu nad Odrą, Gubina, Krosna Odrzańskiego , Rzepina, Torzymia,Świebodzina i Ośna Lubuskiego. Jesienią tego roku zrobił nowy typ piwa Sud Lagerbier, ale najpierw trzeba było kupić beczki.Istniejące piwnice nie nadawały się do przechowywania lodu, więc piwo musiało być sprzedawane do końca kwietnia. Wiosną poprosił barona o przyznanie mu nowego domui wypłatę pewnej pensji,która została mu przyznana- 150 talarów ,450 marek, 20 buszli żyta, 20 buszli ziemniaków,4 świnie, 2 buszle jęczmienia i 2 buszle gryki. Ponadto w przypadku piwa sprzedawanego na tonę piwa 75 fenigów a dla piwa podwójnego 50 fenigów, a dla piwa pojedynczego sprzedawanego powyżej tysiąca ton 30 fenigów.W miarę wzrostu zapotrzebowania na piwo typu Lager w 1861 roku zbudowano większą piwnicę z lodem, aby klient mógł również latem zaopatrzyć się w piwo typu Lager.grono klientów powiększyło się coraz bardziej . Piwo zaczely wysyłać do kasyna oficerskiego w
Goslar,Buchwald,Mysłakowic(Erdmannsdorf) i do największej liczb urzędników, oficerów, członków rady rządowej i prezydentów Frankfurtu.Lekarze zalecali piwo z Sądowa chorym i pielęgniarkom. Frankfurt był jednym z najlepszym punktem sprzedaży. Wiele piw zostało dostarczonych wybitnym mężczyznom, miedzy innymi księciu Bismarckowi. Otrzymał nawet list: "Wysyłaj mi regularnie 10 do 15 butelek dziennie, bo wieczorem robi mi się bardzo dobrze".
Wśród wielu wysoko postawionych klientów był znany starszy oficer medyczny Bismarcka- Dr. Willins, który leczył także Maxa Bruch (niemiecki kompozytor i dyrygent) i generała Finckensteina.Główna siedzibra browaru już miała ponad 70 lat.. Zaczęto produkować butelki szklane: 350.000-400.000 rocznie , brakowało rąk do pracy,wszyscy ręcznie myli butelki.
27 lutego 1862 roku wziął ślub z 17-letnią Karoliną Staffier (jej ojciec był właścicielem zajezdni Staffier), uczta była na 60 osób. 1870 cały majątek Sierska wydzierżawił baron Wagner.1875 roku majątek przeszedł na własność baronów Senfft von Pilsach.24 marca 1881 roku po 19 latach małżeństwa,uratowaną ją po czterech dniach ciężkiej choroby w łóżku.Spośród 14 dzieci jego przeżyło 5 chłopców i trzy dziewczynki.Simon zaproponował baronowi Senfft von Pilsach połączania kolejowego do browaru, ale nie zgodził się na to.Simon Egger po licznych pożarach i poniósł ogromne straty przeniósł browar do Krosna Odrzańskiego. Upadek browaru nastąpił w 1910 roku. Po tym okresie baron Christoph Senfft von Pilsach przejął browar aż do roku 1945.
opracowanie:Emil Zbierski
Piwo odgrywało dużą rolę w średniowieczu. Piwo było nie tylko jedynym napojem alkoholowym dla biedniejszych grup ludności, ale także było czczone przez mężczyzn, kobiety, dzieci i osoby starsze jako lekarstwo.Sztukę warzenia, każdy mógł ją ćwiczyć.W miastach około połowa budynków miała prawo do warzenia piwa. Takie piwa były złej jakości i nietrwale w przydatności do spożycia, dlatego fachowcy browarnicy zaczęli produkować większe ilości piwa w dobrej jakości. Rocznie w Prusach w warunkach domowych można byłoby wytworzyć 116,4 litra piwa.
Simon Egger z Tyrolu(1832-1920) 27 sierpnia 1860 roku wyjechał pociągiem z Bolesławca do Frankfurtu nad Odra( przyjazd o 4:00) , a z stamtąd do Cybinki (przyjazd o 17:00). O 18 miał przyjechać powóz, ale jednak nie było i się wybrał pieszo.Była wspaniała pogoda, świeciło słońce ptaszki śpiewały.Kiedy dotarł na teren folwarku Sierska (spalony majątek), zgłosił się do zarządcy folwarku . Zarządca natychmiast poprowadził jego do pokoju w willi-pałacu letniego.Przy browarze było pole chmielowe o powierzchni 4,03 ha oraz 2,06 ha pola jęczmiennego. Następnego dnia poznał żonę barona Pauline von Block dziedziczka majątku na śląsku. Baron Block Bibran z Modły miał dużą posiadłość ziemską.Pierwszego września 1860 roku Simon został przydzielony do prac konserwacyjnych. Początek nie był łatwy. Robotnicy, którzy tam pracowali zaniedbywali materiały , nie dbali o porządek.Jakoś piwa była bardzo słaba- trudno było się cieszyć piwem. Klienci odwrócili się od browaru. Woleli kupować piwo z browaru Drzeniowa. Simonowi udało się po pół roku podnieść jakość piwa stosując inne proporcje.. I w końcu po pół roku zdobył zaufanie klientów.Krąg klientów się powiększał i daleko też poza sąsiedztwem.Piwa sprzedawano do miast: Frankfurtu nad Odrą, Gubina, Krosna Odrzańskiego , Rzepina, Torzymia,Świebodzina i Ośna Lubuskiego. Jesienią tego roku zrobił nowy typ piwa Sud Lagerbier, ale najpierw trzeba było kupić beczki.Istniejące piwnice nie nadawały się do przechowywania lodu, więc piwo musiało być sprzedawane do końca kwietnia. Wiosną poprosił barona o przyznanie mu nowego domui wypłatę pewnej pensji,która została mu przyznana- 150 talarów ,450 marek, 20 buszli żyta, 20 buszli ziemniaków,4 świnie, 2 buszle jęczmienia i 2 buszle gryki. Ponadto w przypadku piwa sprzedawanego na tonę piwa 75 fenigów a dla piwa podwójnego 50 fenigów, a dla piwa pojedynczego sprzedawanego powyżej tysiąca ton 30 fenigów.W miarę wzrostu zapotrzebowania na piwo typu Lager w 1861 roku zbudowano większą piwnicę z lodem, aby klient mógł również latem zaopatrzyć się w piwo typu Lager.grono klientów powiększyło się coraz bardziej . Piwo zaczely wysyłać do kasyna oficerskiego w
Goslar,Buchwald,Mysłakowic(Erdmannsdorf) i do największej liczb urzędników, oficerów, członków rady rządowej i prezydentów Frankfurtu.Lekarze zalecali piwo z Sądowa chorym i pielęgniarkom. Frankfurt był jednym z najlepszym punktem sprzedaży. Wiele piw zostało dostarczonych wybitnym mężczyznom, miedzy innymi księciu Bismarckowi. Otrzymał nawet list: "Wysyłaj mi regularnie 10 do 15 butelek dziennie, bo wieczorem robi mi się bardzo dobrze".
Wśród wielu wysoko postawionych klientów był znany starszy oficer medyczny Bismarcka- Dr. Willins, który leczył także Maxa Bruch (niemiecki kompozytor i dyrygent) i generała Finckensteina.Główna siedzibra browaru już miała ponad 70 lat.. Zaczęto produkować butelki szklane: 350.000-400.000 rocznie , brakowało rąk do pracy,wszyscy ręcznie myli butelki.
27 lutego 1862 roku wziął ślub z 17-letnią Karoliną Staffier (jej ojciec był właścicielem zajezdni Staffier), uczta była na 60 osób. 1870 cały majątek Sierska wydzierżawił baron Wagner.1875 roku majątek przeszedł na własność baronów Senfft von Pilsach.24 marca 1881 roku po 19 latach małżeństwa,uratowaną ją po czterech dniach ciężkiej choroby w łóżku.Spośród 14 dzieci jego przeżyło 5 chłopców i trzy dziewczynki.Simon zaproponował baronowi Senfft von Pilsach połączania kolejowego do browaru, ale nie zgodził się na to.Simon Egger po licznych pożarach i poniósł ogromne straty przeniósł browar do Krosna Odrzańskiego. Upadek browaru nastąpił w 1910 roku. Po tym okresie baron Christoph Senfft von Pilsach przejął browar aż do roku 1945.
opracowanie:Emil Zbierski